Drużyna zajmująca 12. miejsce pokonuje #1 w Major 5.
W ciągu ostatnich trzech dni ostatni Major sezonu Call of Duty League 2021 był niesamowity. Z kilkoma dużymi niepokojami, dominującymi występami i niesamowitymi grami, Major 5 bez wątpienia był najlepszy.
Największy skalp pojawia się w zwycięstwie 3-2 Seattle Surge nad Atlanta FaZe, w którym drużyna #12 w lidze pokonuje najlepsze psy. Mecz został zdominowany przez Nicholasa „Classic” DiCostanzo, który osiągnął ogólną K/D 1.14 i całkowicie przejął funkcję Search and Destroy.
The Surge wyszedł gorąco z siłą fanów za nimi, pokonując FaZe 250-174 na Moscow Hardpoint, aby rozpocząć serię. Nie spodziewano się tego w żaden sposób, ale mapa Moskwa, Express, Garrison, Raid i Standoff dała Seattle Surge wielką szansę w serii i skorzystała z niej.
Podczas gdy Atlanta FaZe wróciła na drugą i trzecią mapę, odnosząc zwycięstwo 6-2 w Express i 3-1 w Garrison. Seattle Surge odpowiedziało wygraną 250-232 Raid Hardpoint, pokonując stratę 50 punktów od przerwy.
Ostatnia mapa sprawiła, że Surge uniknął dwóch serii ze strony FaZe i zapewnił zwycięstwo serii dzięki 6-4 Game Five. Klasyka zdominowana z 2.00 K/D, w tym kilka ogromnych zagrań i chwytów, aby zamknąć mapę.
Podczas gdy Seattle Surge bez wątpienia sprawdziło się w sieci LAN, będzie to niestety ich ostatnie rodeo w 2021 r., A cztery ostatnie drużyny nie zagrają na Champs. Surge i reszta ligi wyrazili swoje niezadowolenie z tego formatu, a ich zwycięstwo tutaj dowodzi ich zdolności do konkurowania z najlepszymi w sieci LAN.